Aktualności

Ciągniki, maszyny...

Pełną ofertę ciągników i maszyn rolniczych tuż przed startem sezonu rolnego prezentował w miniony piątek Mikołaj Krawczuk, właściciel POM-u w Bielsku Podlaskim. Nowe oblicze firmy rolnicy mieli okazję poznać podczas Dni Otwartych POM-Serwis.
W ciągu minionego roku w firmie zaszły duże zmiany. Wybudowana została nowa hala mieszcząca 2 tys. ton nawozów. Wyremontowano również istniejące budynki na potrzeby administracyjno-biurowe - łącznie oddano do użytku 1.300 mkw. nowej powierzchni. Przed wjazdem zamontowana została elektroniczna waga (pomiary: min. 400 kg - max. 60 t). Firma dysponuje też stacją badania opryskiwaczy i posiada uprawnienia na świadczenie tych usług. Ale największą część POM-u stanowi oczywiście oferta ciągników i maszyn.
- Zbliża się wiosna. W przeddzień wyjścia w pole chcę pokazać wszystkim co się zmieniło u nas w ostatnim czasie – mówił Mikołaj Krawczuk, witając gości. – Zaprosiłem specjalnie przedstawicieli producentów, aby rolnicy mogli podzielić się uwagami na temat pracy maszyn. Dziś nie ma nic trwałego, trzeba im wskazać wady i niedociągnięcia oferowanych przez nich urządzeń. Jak zaczną się prace w polu, nie będzie już czasu na takie rozmowy.
A co można kupić w POM-ie? Firma prowadzi sprzedaż ciągników i maszyn takich producentów jak m.in.: Unia Group, Metalfach Sokółka, Zetor, Farmtrack, SDF Lamborghini, Pronar Narew, Samasz Białystok, Polmot Walfarma Biedaszki Wielkie, POM Brodnica i Lubelska Fabryka Maszyn Rolniczych. Poza maszynami spółka sprzedaje nawozy i środki ochrony roślin, węgiel oraz prowadzi szereg usług mechanizacyjnych. Zapewnia również serwis gwarancyjny i pogwarancyjny sprzedawanych maszyn.
- Nie dokonaliśmy zmian personalnych – zapewniał właściciel. – Nadal z rolnikami będą pracować ci sami, znani już im ludzie. Firma nie zmienia adresu, przenieśliśmy się tylko o jedną bramę dalej, obok poprzedniej siedziby. Maszyny stoją na tym samym placu. Nowy dział handlowy jest przygotowany z myślą o uproszczeniu drogi kupującemu. Wszystko odbywa się w jednym ciągu, nie jest to pochowane w kilku pokojach, na różnych piętrach.
Gratulacje zgromadzenia tak bogatej oferty i słowa uznania spłynęły od zaproszonych gości i współpracujących firm. W tym roku, w maju POM-Serwis będzie obchodził 15-lecie istnienia.
- Będzie więcej okazji do spotkań i zapewniam, że to nie koniec inwestycji – obiecał właściciel.
Barbara Klem