Aktualności
Dopłaty i do gruntów ronych?
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1558
Jak na razie dodatkowe dotacji nie przysługują rolnikom, którzy grunta rolne obsiali trawami. Jednak gospodarze, którzy znajdują się w takiej sytuacji powinni wstrzymać się ze składaniem wniosków o dopłaty bezpośrednie. O zmianę przepisów zaapelowała Krajowa Rada Izb Rolniczych.
Sposób na pseudorolnika
Płatności paszowe zostały wprowadzone w tym roku. Mają być sposobem na to by obniżyć wysokość unijnych dopłat posiadaczom ziemskim, którzy faktycznie nie są rolnikami, a mają duże powierzchnie łąk tylko ze względu na dotacje. O dopłaty zwierzęce mogą ubiegać się rolnicy posiadający odpowiednią obsadę bydła, owiec, kóz i koni zarejestrowanych w ARiMR w okresie od 1 kwietnia 2005 roku do 31 marca 2006 roku. Natomiast gospodarze, którzy po raz pierwszy będą składać wniosek o dopłaty bezpośrednie otrzymają dodatkową płatność pod warunkiem, że zarejestrowali wyżej wymienione zwierzęta w okresie od 15 września ub. r. do 14 marca tego roku.
KRIR zwróciła się prośba do Andrzeja Leppera, ministra rolnictwa o objęcie płatnością zwierzęcą traw i mieszanek traw uprawianych na gruntach ornych.
Zdaniem samorządu rolniczego, prowadzenie intensywnej produkcji zwierzęcej wymaga zabezpieczenia odpowiedniej bazy paszowej również w formie upraw traw na gruntach ornych. Byłoby więc niesprawiedliwe, gdyby takie osoby nie otrzymały dodatkowej płatności.
Wygodniej było bez trwałych
Wiktor Samulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił też uwagę na jeszcze jeden problem. Otóż wielu rolników w poprzednich latach zamiast deklarować we wniosku o dopłaty bezpośrednie powierzchnię trwałych użytków zielonych – wpisywało grunty orne z uprawą traw. Po co? Otóż w przypadku posiadania trwałych użytków zielonych i pobierania dopłat bezpośrednich, rolnicy musieli deklarować, że powierzchnia tych użytków nie ulegnie zmianie w okresie 5 lat. Tymczasem wielu gospodarzy nie chciało pozbawiać się możliwości przemiennego użytkowania gruntów. Teraz mają problem. Bo choć faktycznie posiadają faktycznie trwałe użytki zielone, to oficjalnie ich nie mają, a więc nie przysługują im tzw. płatności zwierzęce.
Obecnie Resort Rolnictwa rozważa, czy przyznawać płatności paszowe do powierzchni traw na gruntach ornych. W tym celu sprawdzane jest jak duża jest powierzchnia takich upraw.
Małgorzata Sawicka