Podlaskie AGRO

Aktualności

Dekada z DuPontem


Piotr Gill, dyrektor Dupont na Europę Centralną przypomniał historię konferencji organizowanych przez firmę, w której pracuje. Było co wspominać, bo początek tych spotkań sięga 2000 roku.
Nowe produkty i technologie, megatrendy w światowym rolnictwie, skuteczne rozwiązania w zakresie ochrony zbóż i kukurydzy - między innymi te kwestie były podejmowane podczas konferencji zorganizowanej przez firmę DuPont, pod koniec lutego, w Mikołajkach. Cykl spotkań odbył się w tym roku już po raz dziesiąty i, jak zwykle, spotkał się z szerokim odzewem również wśród podlaskich rolników.

Historia konferencji sięga 2000 roku, kiedy to odbyło się sześć pierwszych spotkań. Od początku ich tematyka miała różnorodny i bogaty charakter. Poruszano tematy aktualnie nurtujące polskich rolników, jak m.in. akcesja do Unii Europejskiej, diagnostyka chorób zbóż, czy choroba BSE. Przedstawiane były również nowe produkty i technologie firmy DuPont. Co ważne, organizatorzy nie ograniczali się do działu ochrony roślin, ale zapraszali fachowców z innych dziedzin. Tak, by w efekcie wyposażyć uczestniczących w konferencjach rolników w bardzo skuteczne w rolnictwie narzędzie - w wiedzę.

- Organizujemy konferencje, by wspomóc Państwa w odnoszeniu sukcesów w produkcji - podkreślił Piotr Gill, dyrektor Dupont na Europę Centralną. - To nasz wspólny cel. Nasze spotkania to również możliwość wymiany poglądów, dyskusji.

Tegoroczna konferencja rozpoczęta została tematem ogólnym - dotyczącym megatrendów w rolnictwie. Igor Teslenko, dyrektor Działu Marketingu DuPont Europa Centralna i Wschodnia, przypomniał, że ubiegłoroczna wiosna była czasem niezwykle korzystnym dla producentów zbóż, bo cena ziarna była rekordowa.

- Obecnie jesteśmy świadkami przemian światowych zogniskowanych wokół wzrostu cen żywności, spowodowanego kilkoma czynnikami - podkreślił Igor Teslenko. - To m.in. wzrost liczby ludności na świecie, wzrost zamożności społeczeństwa, większe zainteresowanie produkcją biopaliw.

Świetnie obrazuje to trend w kształtowaniu się cen pszenicy, który od kilku lat jest wzrastający. Niestety nie ma to bezpośredniego przełożenia na zarobek rolników.

- Często słyszę, że DuPont to firma, która ma bardzo dobre produkty w przystępnej cenie, ale jest ich mało. Chcę podkreślić, że to nieprawda. Firma DuPont w ciągu ostatnich czterech lat podwoiła swoją ofertę w zakresie herbicydów - zaznaczył Marek Chorzępa z firmy DuPont.

W tym roku rynek został wzbogacony o środek o nazwie Hector. To dwuskładnikowy preparat, przeznaczony do stosowania na kukurydzę - świetny na tę przeznaczoną na ziarno, jak i na kiszonkę. Charakteryzuje się mocnym działaniem na chwasty jednoliścienne i na większość dwuliściennych. Co ważne preparat Hector nadaje się do mieszanek z innymi herbicydami, które w praktyce często sporządzane są przez rolników. Jednak firma DuPont poszła o krok dalej i przygotowała swoim Klientom gotowy pakiet handlowy zawierający wspomnianego Hectora oraz Zeagran. Takiemu partnerstwu żaden chwast się nie oprze.

- Preparaty tej firmy stosuję od lat - powiedział obecny na konferencji Bogdan Zakrzewski, rolnik z Lizy Nowej. - Dziś dowiedziałem się, że w tym roku pojawi się kilka nowych produktów. Wypróbuję je i sprawdzę na pewno.

Z okazji jubileuszu konferencję zakończono miłym akcentem - w postaci losowania nagród. Nie po raz pierwszy rolnicy przekonali się, że na firmę DuPont warto postawić.

tekst: Małgorzata Sawicka

fot. S. Rutkowski

Nicienie w zbożach i rzepaku

Jeden z wykładów podczas konferencji poświęcony był nicieniom w zbożu i rzepaku, a wygłosił go dr Stefan Wolny z Państwowego Instytutu Badawczego. Dwa pierwsze rodzaje nicieni, o których mówił naukowiec to mątwik zbożowy i mątwik burakowy. To mikroskopijnej wielkości szkodniki, więc trudno je zauważyć gołym okiem. Jeśli jednak zauważymy, że rośliny grupami słabiej rosną - może to oznaczać, że zaatakował je mątwik. By to sprawdzić należy wykopać jedną z obrzeża obszaru, na której zaobserwujemy osłabione rośliny oraz, dla porównania, kolejną z terenu nie objętego chorobą. Korzenie wyrwanych roślin należy oczyścić z ziemi i porównać. Zaatakowane przez mątwika rośliny mają uszkodzony system korzeniowy – jest bardzo skrócony i występuje w nim przerost korzeni bocznych. To sprawia, że roślina jest niewydolna, słabo rośnie, następuje żółknięcie liści oraz spadek plonu. Larwy mątwika zimują w glebie w postaci cyst, z których wykluwają się larwy, gdy gleba ogrzeje się do odpowiedniej temperatury. Następnie poszukują one korzenia rośliny, na której będą żerować i wnikają do niego. Podobnie wygląda cykl życiowy innego rodzimego gatunku szkodnika - mątwika burakowego, żerującego na burakach cukrowych, występujący w ich części nadziemnej - na łodygach, liściach, cebuli. Jedna samica składa od 200-500 jaj. Nicienie są jak tykająca bomba - jeśli tylko wystąpią warunki sprzyjające do ich rozwoju - z pewnością zaatakują.


Jesteś tutaj: Strona główna Artykuły Aktualności Dekada z DuPontem