Aktualności
Rolnicze Forum polsko-litewskie na Podlasiu
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1335
W Sejnach gościł minister rolnictwa Republiki Litwy
Problem z karą dla Polski za ortofotomapy, sytuacja na rynku zbóż, handel z Rosją oraz wiele wiele innych kwestii było poruszanych podczas Forum Rolniczego, jakie odbyło się 24 września w Sejnach. Gościło na nim wiele ważnych osobistości związanych z rolnictwem polskim, w tym gość specjalny - Kazys Starkewicius - Minister Rolnictwa Republiki Litwy.
Spotkanie to pokazało, że Polska i Litwa w wielu kwestiach mówią jednym głosem, bo nasze interesy są zbieżne.
- Zmiany w kierunku wyrównania dysproporcji między „starymi” i nowymi krajami UE są niezbędne - podkreślił Kazys Starkewicius.
Minister Rolnictwa Litwy podziękował też samorządowcom i władzom powiatu sejneńskiego za umożliwienie rolnikom litewskim obejrzenia gospodarstw polskich w celu wymiany doświadczeń. Mówił również o tworzeniu zespołów producentów rolnych. Podobnie jak w Polsce tę formę gospodarowania przyjmuje się z oporami, ponieważ kojarzy się z kolektywizacją. Ale na Litwie zespołów jest coraz więcej.
Wystąpienie litewskiego ministra poprzedził Walenty Korycki, dyrektor Podlaskiego Oddziału ARiMR, wystąpieniem pt: „5 lat Polskiego Rolnictwa w Unii Europejskiej” z uwzględnieniem województwa podlaskiego”. Dyrektor podkreślił, że nasz region jest krajowym liderem w hodowli bydła mlecznego.
- Żyje tu 911 013 sztuk bydła to 14.5% wszystkich sztuk w Polsce. Mleczarstwo regionu reprezentuje najwyższy światowy poziom. Rolnicy oraz producenci Podlasia dobrze oceniają wpływ członkostwa w Unii na pozycję ich gospodarstw. 60% dostrzega poprawę dostępności Internetu, 54% poprawę stopnia mechanizacji gospodarstw oraz wzrost inwestycji w technologie produkcyjne, 50% - wzrost inwestowania w gospodarstwach - podkreślił Korycki.
Podsumował też działalność ARIMR informując, że w „latach 2004-2009 wypłacono rolnikom i producentom rolnym w kraju za pośrednictwem ARiMR 73,3 mld zł.”. Korycki przytoczył ostatnie badania, z których wynika, że rolnicy pozytywnie oceniają wysiłek Agencji. 58% ankietowanych rolników stwierdziło, że w ostatnim roku poprawiła się jakość świadczonych usług, 74 % że jej pracownicy są kompetentni i potrafią udzielić potrzebnych informacji, według 70% jakość obsługi biur powiatowych w zakresie rejestracji i identyfikacji zwierząt spełnia ich oczekiwania.
Z kolei obecny na spotkaniu Marek Sawicki, minister rolnictwa podjął wiele kwestii, między innymi dopłat bezpośrednich.
- Niektórzy członkowie starej Unii lansują tezę, że poprzez dopłaty nowe kraje w tym również Polska, finansują produkcję rolną- powiedział minister Sawicki - Nic bardziej błędnego. Dopłaty rekompensują koszty produkcji nowych krajów. A przecież, aktualnie są one głównymi producentami żywności w Unii - nie może zatem być tak, by najwięksi producenci ponosili najwyższe koszty.
Minister Sawicki podkreślił, że zła sytuacja na rynku zboża ma wiele przyczyn, jedną z nich jest spadek pogłowia trzody chlewnej. A przy okazji oceny tego segmentu rolnictwa, wywiązała się dyskusja na temat paradoksu dotyczącego tego, że słoma jest droższa od ziarna. Choć, jak mówił minister, z wyliczeń wynika, że sprzedaż ziarna w celu uzyskania energii poprzez spalanie w piecach przemysłowych, byłoby opłacalne, barierą są jednak kwestie moralne. W zakresie handlu z Rosją minister Sawicki podkreślił, że szukać wzorców postępowania powinniśmy choćby na Litwie, która potrafi oddzielać politykę historyczną od gospodarczej.
Obecni na spotkaniu mieli okazję, by zadać pytania na interesujące ich kwestie i skrzętnie z tej okazji skorzystali. Przywołano więc problem rozbieżności cen między surowcami i gotowymi produktami żywnościowymi w sklepach. Jak wyjaśniał minister Sawicki, Rząd rozważa możliwość wprowadzenia form kontroli tego zjawiska, choć problem sprowadza się w zasadzie do zwykłej ludzkiej uczciwości. Pojawiła się tez kwestia problemów wynikających z uczestnictwa Polski w programie Natura 2000. Szef resortu rolnictwa przytoczył przykład Finlandii, która stara się o rekompensatę strat w stadach reniferów jakie powodują wilki. Powiedziałem - stwierdził Marek Sawicki, że popieramy ten wniosek pod warunkiem, że Unia wypłaci Polsce rekompensatę za szkody spowodowane przez chronione bobry, jelenie, dziki, żubry i inne dzikie zwierzęta
Przedstawiciele Izb Rolniczych dopytywali się o sens zmian w kwalifikacji działek rolnych w oparciu o ortofotomapy. W odpowiedzi Renata Mantur, dyrektor Departamentu Płatności Bezpośrednich ARiMR poinformowała, że jest to wymóg wynikający ze zobowiązań Polski i jest bardzo rygorystycznie egzekwowany przez Unię. Obecnie toczy się spór o wysokość kary z tym związanej, którą Bruksela chce nałożyć na Polskę.
Forum zorganizował Podlaski Oddział Regionalny ARiMR przy okazji otwarcia nowo wyremontowanego Biura Powiatowego Agencji w Sejnach.
opr. sam
Forum zebrało z Sejnach śmietankę podlaskiej branży rolniczej |
Z dziewczynami w litewskich strojach |
||