Porady
Mądry Polak przed szkodą
Choć mamy świadomość jak ważne jest czytanie umów przed podpisaniem, mało kto robi to dokładnie. |
Dokładnie przeczytać - to naczelna zasada, jaką powinno się zastosować przed podpisaniem umowy
Polacy powszechnie nie czytają ogólnych warunków podpisywanych umów. Dotyczy to także porozumień zawiązywanych z towarzystwami ubezpieczeniowymi. Rezultatem takich zachowań jest brak świadomości na temat rzeczywistego zakresu ochrony, co wielokrotnie staje się powodem frustracji, bezradności, a czasem nawet tragedii. Czy można tego uniknąć?
Czym jest OWU
Skrót OWU oznacza ogólne warunki ubezpieczenia. To integralna część każdej umowy zawiązywanej między klientem, a towarzystwem. To tzw. „prawo wewnętrzne”, swoisty wzorzec umowy (oferty), którym zakład ubezpieczeń posługuje się przy zawieraniu umów. Każdy rodzaj ubezpieczenia posiada swoje odrębne OWU. Warto pamiętać, że przy podpisywaniu umowy ubezpieczenia, konsument akceptuje tym samym całość dokumentów (w tym OWU). Należy zatem uświadomić sobie, jak istotne jest poświęcenie kilku minut na zapoznanie się z tą „obowiązkową lekturą”. Dzięki temu będziemy mieli jasno i wyraźnie nakreślone wzajemne obowiązki i prawa każdej ze stron.
Czy aż takie tajemnicze…?
Zazwyczaj Polacy są sceptycznie nastawieni do czytania OWU, gdyż terminologia ubezpieczeniowa wydaje się im zbyt specjalistyczna, a przez to trudna w lekturze.
- W praktyce OWU powinny być formułowane w sposób jasny, jednoznaczny i zrozumiały dla konsumentów, z kolei jakiekolwiek wątpliwości i niejasności powinien wytłumaczyć agent ubezpieczeniowy na prośbę klienta – mówi Jakub Nawracała, dyrektor Biura Ubezpieczeń Ochrony Prawnej i Odpowiedzialności Cywilnej Grupy Concordia. - OWU jest takim dokumentem, który każdy ubezpieczający się powinien dokładnie przeanalizować przed zawarciem umowy w celu upewnienia się, że dany produkt ubezpieczeniowy całkowicie spełnia jego potrzeby i oczekiwania. Pamiętajmy zatem, aby pytać swoich agentów o treści zawarte w OWU, aby świadomie i szczegółowo móc się do nich stosować.
Polaku, bądź mądry przed szkodą!
Można przytoczyć cały szereg przykładów, gdzie wielu z nas nie uniknęło negatywnych skutków nieczytania umów. Najczęściej bowiem ubezpieczyciel odmawia nam wypłaty odszkodowania, powołując się właśnie na treść OWU. Czytając dokładnie ogólne warunki ubezpieczenia przed zawarciem umowy, unikniemy wielu nieporozumień i rozczarowań.
– Im szybciej zdamy sobie sprawę, że znajomość treści zawartych w ogólnych warunkach ubezpieczenia jest warunkiem koniecznym prawidłowej realizacji umowy, zarówno ze strony ubezpieczającego się jak i ubezpieczyciela, tym lepiej dla nas – podsumowuje Nawracała.
Pięć elementów
Istnieje pięć kluczowych aspektów, o których zawsze należy pamiętać przy czytaniu OWU. Pierwszy z nich to „przedmiot ubezpieczenia”. Czasem \"zasadzka\" OWU kryje się w określeniu przedmiotu ubezpieczenia. Może to w praktyce wpływać na ograniczenie ochrony ubezpieczeniowej, bądź w skrajnych przypadkach na jej brak. Jeśli bowiem mienie lub działalność, której dotyczy ubezpieczenie nie mieści się w zakresie przedmiotowym ubezpieczenia, nie będzie ochrony ubezpieczeniowej. Przykładowo, przedmiotem ubezpieczenia jest mienie wykorzystywane w działalności gospodarczej. Oznacza to, że ubezpieczeniem nie będą objęte przedmioty, które nie służą ubezpieczonemu do wykonywania tej działalności.
Kolejna ważna kwestia: zakres ubezpieczenia, a więc tzw. \"ryzyka\". Są katalogiem zdarzeń będących przyczyną szkody. W przypadku ich wystąpienia odpowiedzialność spada na ubezpieczyciela. Znajomość zakresu ubezpieczenia jest ważna dlatego, że towarzystwo nie odpowiada za te szkody, które są następstwem innych zdarzeń, niż te wymienione w OWU. Należy również zwrócić uwagę na to, które \"ryzyka\" znajdują się w zakresie standardowym, a które wymagają dopłaty dodatkowej składki.
Czytaj definicje!
Jest to element często lekceważony, choć bardzo istotny. Wszystkie terminy określone w OWU należy rozumieć zgodnie z podanymi definicjami. Może okazać się, że ma to ogromny wpływ na ochronę ubezpieczeniową – w szczególności przy definiowaniu tzw. \"ryzyk\". Przykładem może być potoczne rozumienie słowa „huragan”, które może się nie mieścić w definicji huraganu użytej w OWU.
Przyjrzeć się również należy wyłączeniom i ograniczeniom w ochronie ubezpieczeniowej. Każde OWU zawierają szereg wyłączeń ochrony ubezpieczeniowej, a więc sytuacji, w których ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności w ogóle, bądź ponosi ją np. do określonej kwoty. Może okazać się, że pomimo bardzo szerokiego na pierwszy rzut oka zakresu ochrony ubezpieczeniowej, katalog wyłączeń jest tak rozległy, że w gruncie rzeczy ochrona jest bardzo wąska. Należy zwrócić uwagę na to, czy w katalogu wyłączeń nie znajduje się zapis, który sprawia, że dany produkt ubezpieczeniowy jest dla ubezpieczającego mało atrakcyjny. Przykładem może być przedsiębiorca, który prowadzi szatnię i dokonuje zakupu polisy OC, gdzie wyłączona zostaje odpowiedzialność za szkody w mieniu oddanym w przechowanie.
Obowiązki ubezpieczonego i ubezpieczającego
Ogólne warunki ubezpieczenia zawierają zapisy dotyczące obowiązków klienta, które są różne - począwszy od informacyjnych, poprzez związane z zabezpieczeniem przedmiotu ubezpieczenia przed szkodą, a skończywszy na tych związanych z postępowaniem w przypadku wystąpienia szkody. Istotne jest, że niewykonanie lub nieprawidłowe wykonanie tych obowiązków może doprowadzić w konsekwencji nawet do odmowy wypłaty odszkodowania.
fot. M.Sawicka