Finanse
Opóźnienie z przyśpieszeniem
- Kategoria: Finanse
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1180
Andrzej Szumiło jest jednym z tych rolników, którzy mimo zmienionej sytuacji sięgnęli w tym roku po wsparcie na działanie „Modernizacja Gospodarstw Rolnych”. |
Część rolników zrealizowało inwestycje, część z dofinansowania zrezygnowało
Stali w kilkudniowej kolejce, by uzyskać dofinansowanie do modernizacji gospodarstw. Przez następne miesiące rolnicy nie robili nic innego jak... czekali na umowy z ARiMR, która to nie mogła weryfikować wniosków. W końcu Agencja otrzymała akredytację, a umowy podpisywane są z rolnikami w sprawnym tempie. Niektórzy więc zacierają ręce , ale są i tacy, którzy z szansy na unijne pieniądze rezygnują.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęła przyjmowanie wniosków na działanie „Modernizacja Gospodarstw Rolnych” w listopadzie 2007 roku.
Kolejka po pieniądze
Chętni rolni ustawiali się wówczas w kolejkach przed biurami powiatowymi ARiMR. Finalnie pod względem złożonych wniosków województwo podlaskie zajęło jedno z czołowych miejsc. W sumie podlascy rolnicy złożyli ponad 1,5 tysiąca wniosków.
Jednym z tych, którzy czekali pod Agencją jest Andrzej Szumiło. Prowadzi on produkcję roślinną we wsi Gliniszcze Wielkie. Gospodaruje na ok. 40 hektarów, 4,5 ha to użytki zielone. Jest jednym z tych, którzy po unijne finanse nie bał się sięgnąć. Korzystał z nich od początku.
- Wniosek na „Modernizację” to mój trzeci - mówi rolnik. - Wcześniej dwa razy skorzystałem z SPO. Wszystko odbyło się bez problemów, więc bez wahania wystąpiłem z kolejnym wnioskiem.
Plan był prosty - uzyskane pieniądze miały pomóc mu kupić wymarzone maszyny: m.in. ciągnik, wywrotkę, wóz asenizacyjny, kosiarkę rotacyjną. Zresztą podobnie jak innym.
Jednak tym razem od stworzenia biznesplanu do jego realizacji szykowała się daleka droga...
Akredytacją barierą
Problemem była akredytacja, a właściwie brak pełnej. ARiMR mogła w świetle prawa tylko przyjmować wnioski, z powodu braków w systemie informatycznym. Dopiero na początku września 2008, w wyniku działań naprawczych, Agencja otrzymała akredytację na weryfikację wniosków, a w połowie października ub. roku. Minister Finansów przyznał ARiMR pełną akredytację na to działanie, która pozwala wypłacać rolnikom pieniądze.
Trzeba przyznać, że od tego momentu szybko zwiększa się nie tylko liczba rolników, którzy nie tylko mają podpisaną umowę, nie tylko wystąpili z wnioskiem o płatność, ale nawet otrzymali fundusze na konto. Do 16 lutego ARiMR podpisała umowy z ponad połową rolników w kraju, wnioskujących o pieniądze na to działanie, podwajając liczbę umów podpisywanych dziennie.
Zmiany nie na rolniczą kieszeń
Jest jeszcze jedna kwestia. W związku z tym, że między złożeniem wniosku, a podpisaniem umowy minęło dużo czasu (niemal rok), a plany rolników mogły się w tym, czasie zmienić, Marek Sawicki, minister rolnictwa specjalnym rozporządzeniem umożliwił od 30 września ubiegłego roku dokonywanie zmian w zakresie planu finansowego lub zestawienia rzeczowo-finansowego inwestycji, której dotyczył wniosek, pod warunkiem, że nie powodują one zwiększenia kwoty pomocy określonej we wniosku.
- Wniosek do weryfikacji otrzymałem w listopadzie ub. roku i miałem miesiąc na wprowadzenie zmian - mówi Andrzej Szumiło. - W międzyczasie zmieniła się sytuacja, m.in. podrożały maszyny, nawet o 20 procent. Musiałem dokonać korekty, ale nie zrezygnowałem z ubiegania się o dofinansowanie. Umowę podpisałem w grudniu.
Jednak wśród „szczęśliwców”, którzy doczekali się w listopadzie 2007 w kolejce na złożenie wniosku, byli i tacy, których sytuacja zmieniła się na tyle, że z unijnego wsparcia musieli niestety zrezygnować. W województwie podlaskim taka sytuacja dotyczy co dziesiątego rolnika, który złożył wniosek (151 osób na ponad 1,5 tysiąca).
Minął niemal rok - w tym czasie część inwestycji rolnicy zrealizowali z własnej kieszeni lub też ich sytuacja pogorszyła się na tyle, że w tym momencie zwyczajnie nie stać ich na skorzystanie z działania, które wymaga wkładu własnego i jest formą refundacji części poniesionych kosztów, często możliwości gospodarstw były po prostu przeszacowane.
Dodać krzty optymizmu
Deklarowana przez rolników składających wnioski w 2007 roku kwota dofinansowania przekroczyła znacznie limit przyznany na ten roku. Jednak Marek Sawicki, minister rolnictwa, zdecydował, limit na pierwszy rok został podwojony. Tak więc pieniądze otrzymają wszyscy chętni rolnicy, którzy złożyli prawidłowo wypełnione wnioski.
A Ministerstwo Rolnictwa i ARiMR obiecują, że niebawem ogłoszony zostanie kolejny nabór na działanie „Modernizacja Gospodarstw Rolnych”.
tekst i fot. M Sawicka
Zgoda z wzajemnością
- Kategoria: Finanse
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1156
Wymogi Wzajemnej Zgodności uruchomione z początkiem tego rok obejmują m.in. System Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt. |
Od początku tego roku rolników obowiązuje część wymogów cross-complince
Od tego roku rolników obowiązują wymogi wzajemnej zgodności kryjące się pod obcobrzmiącą nazwą cross-compliance - ale nie wszystkie i, przynajmniej teoretycznie, nie wszystkich.
Niby są znane, niby już oswojone, ale ciągle istnieje spora grupa rolników, która obawia się wejścia w życie nowości. A jak zapewnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, to jednak nowości nie są. Tyle, że od tego roku nakaz ich przestrzeganie będzie połączone z dopłatami bezpośrednimi i to z dwóch powodów: bo obowiązują one tych, którzy występują o ten rodzaj płatności i, dlatego że to właśnie dopłaty będą zmniejszane w przypadku nie przestrzegania wymogów.
Działa tylko część
Wymogi Wzajemnej Zgodności to szereg zasad podzielony na trzy części (tzw. obszary).
Obszar A obejmuje
Identyfikację i rejestrację zwierząt,
Zagadnienia ochrony środowiska naturalnego
Obszar B:
Zdrowie publiczne,
Zdrowie zwierząt, zgłaszanie niektórych chorób,
Zdrowotność roślin
Obszar C:
Dobrostan zwierząt
Tylko wymagania z obszaru A będą sprawdzane i egzekwowane już w tym roku. Wymogi z Obszaru B i C zaczną obowiązywać od 2011 roku.
Szczegółowo o zasadach cross-compliane można przeczytać w broszurze wysyłanej do wszystkich beneficjentów dopłat bezpośrednich, jest ona również dostępna na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (www.arimr.gov.pl).
A pokrótce - trzeba dopełnić obowiązujących zasad identyfikacji i rejestracji zwierząt - wszystkie sztuki bydła, świń, owiec i kóz, powinny być oznakowane zgodnie z przepisami, wpisy w księgach rejestracji powinny być wprowadzane terminowo i przechowywane prze odpowiedni okres. Obszar A - obejmuje również ochronę dzikiego ptactwa i siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory oraz ochronę wód gruntowych przed zanieczyszczeniem spowodowanym przez niektóre substancje niebezpieczne. Istnieje też wymóg dotyczący gospodarstw wykorzystujących komunalne osady ściekowe.
Wymogi wzajemnej zgodności obowiązują tych rolników, którzy ubiegają się o:
płatności bezpośrednie do gruntów rolnych
dopłaty ONW
płatności z tytułu programu rolnośrodowiskowego
płatności z tytułu zalesiania gruntów
Jak wymogi, to kontrole
Gospodarstwa tychże rolników mogą być w tym roku skontrolowane.
- W 2009 roku planowane jest do 180 tys. kontroli na miejscu w polskich gospodarstwach - informuje Marek Kassa, rzecznik prasowy ARiMR.
Każda z tych kontroli, w przypadku stwierdzenie nieprawidłowości, może się „skończyć” zastosowaniem sankcji finansowych w postaci zmniejszenia wielkości dopłat bezpośrednich. Jednak poziom tego zmniejszenie będzie uzależniony od kilku czynników.
- Każda stwierdzona niezgodność będzie oceniana pod kątem dotkliwości, zasięgu, trwałości i ewentualnej powtarzalności niezgodności. Kontrolerzy w pierwszej kolejności będą musieli ocenić, czy stwierdzona niezgodność z wymogami wynika z nieumyślnego działania rolnika (zaniedbanie), czy też jest umyślnym działaniem - dodaje rzecznik.
W przypadku, gdy stwierdzona niezgodność będzie wynikała z zaniedbań rolnika, obniżka płatności wyniesie 3% całkowitej kwoty płatności bezpośrednich. Na podstawie raportu z kontroli może być wydana decyzja o obniżeniu skali potrącenia do 1% lub podwyższeniu do 5% całkowitej kwoty. W uzasadnionych przypadkach możliwe jest odstąpienie od nałożenia sankcji finansowych.
Najdotkliwiej karani będą ci, u których kontrolerzy stwierdzą powtarzające się niezgodności. Wówczas nałożona sankcja będzie trzykrotnie wyższa, ale nie może przekroczyć 15% całkowitej kwoty płatności bezpośrednich (procent potrącenia zostanie pomnożony przez trzy).
W tych przypadkach, gdy kontrolerzy stwierdzą, że rolnik celowo dopuścił w swoim gospodarstwie do niezgodności z zasadami cross-compliance, nałożona sankcja będzie obniżała kwotę należnej płatności obszarowej o 20%. W takich przypadkach ARiMR może, na podstawie oceny zawartej w protokole z czynności kontrolnych, wydać decyzję o obniżeniu nakładanych sankcji do poziomu 15% płatności lub, w drastycznych przypadkach, może całkowicie pozbawić rolnika dopłat.
Małgorzata Sawicka
Czyste, białe zdrowie
- Kategoria: Finanse
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1209
- Jesteśmy małą spółdzielnią w porównaniu z krajowymi potentatami. Z tej racji nie możemy z nimi konkurować wytwarzając te same produkty. Poza tym ekologia dziś jest „duchem czasu”. Ludzie zduszeni w dużych aglomeracjach, gonieni pośpiechem żyją w stresie. Coraz więcej osób z uwagą podchodzi do swojego zdrowia i stara się odżywiać prawidłowo. Widzimy zapotrzebowanie na tego typu produkty, rynek jest chłonny. I jeszcze jedna ważna sprawa: ekologia jest w cenie. Jesteśmy pierwszą spółdzielnią w kraju, która uruchomiła produkcję wyrobów ekologicznych na skalę przemysłową. Od ponad trzech miesięcy wytwarzamy ekologiczne mleko spożywcze o zawartości tłuszczu 3,2% i twaróg wiejski z mleka pełnego. Produkcja odbywa się w naszym zakładzie w Błoniu k.Warszawy, który ma certyfikat na prowadzenie produkcji ekologicznej.
- Żywność ekologiczna jest rzeczywiście modna. Powstają nowe sklepy ze specjalna ofertą. Ale nie zawsze przeciętny konsument jest w stanie sprawdzić, czy kupuje rzeczywiście zdrową żywność...
- Żywność ekologiczna, to żywność uprawiana, przetwarzana i przechowywana wyłącznie w naturalny sposób lub otrzymywana z surowców pozyskiwanych w naturalny sposób w wyniku procesów technologicznych, pozwalających zachować możliwie niezmieniony skład zawartości witamin, węglowodanów, białek, czy też składników mineralnych. Gospodarstwa ekologiczne, z których pozyskujemy mleko znajdują się w czystym środowisku przyrodniczym i są poddawane regularnej i ścisłej kontroli niezależnych inspektorów i jednostek certyfikujących, posiadających akredytację PCA oraz upoważnienie ministerstwa rolnictwa. Nasze mleko pochodzi z certyfikowanych gospodarstw ekologicznych. Nadal kontynuujemy prace w kierunku przestawiania gospodarstw na ekologiczne. Jako spółdzielnia zamierzamy przystąpić do stowarzyszenia ekologów.
- Co rolnik musi zrobić, aby przestawić gospodarstwo na ekologię?
- Zmiana taka musi trwać w czasie. Rolnik stopniowo rezygnuje ze stosowania sztucznych nawozów i środków ochrony roślin, przechodzi na żywienie bydła paszami ekologicznymi. Specjaliści co kilka miesięcy badają gleby na jego polach. Bydło musi być też pod odpowiednią kontrolą weterynaryjną. Trwa to ok. 2-3 lat. My jako spółdzielnia pośredniczymy w organizowaniu szkoleń dla rolników, którzy dzięki temu nie muszą za nie płacić. Widzę zainteresowanie rolników. Cieszę się, że nasi dostawcy mają świadomość zmian i widzą potrzeby rynku. W dzisiejszych czasach nie sztuką bowiem jest wyprodukować nowy produkt, ale sztuką jest przekonać do niego rynek.
- Targi Polagra Food w Poznaniu potwierdziły, że poszliście Państwo w dobrym kierunku?
- Raczej tak. Dwa nasze wyroby twaróg wiejski ekologiczny z pełnego mleka i masło osełka były nominowane do Złotego Medalu, a w przypadku twarogu nominacja została potwierdzona przyznaniem Medalu. Daje to satysfakcję, ponieważ potwierdza, że prawidłowo promujemy swoje produkty, że idziemy w dobrym kierunku z wyborem asortymentu. Choć tegoroczne targi nie były tak optymistycznym przedsięwzięciem jak choćby rok temu ze względu na koniunkturę w branży mleczarskiej uważam, że trzeba się wystawiać. Robimy to dla rynku handlowego, producent musi utrzymywać ciągłość w promowaniu.
- Życzę więc sukcesów na „polu ekologicznym” i dziękuję za rozmowę.
Barbara Klem
Wejść na szczyt... wieży
- Kategoria: Finanse
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1729
Dziś należy ona do grona najnowocześniejszych i najprężniej rozwijających się zakładów mleczarskich w Polsce – a jedno z zastosowanych tam rozwiązań technologicznych czyni ją wyjątkową w branży w skali europejskiej i światowej.
MSM powstała z połączenia OSM w Dolistowie; OSM w Krypnie i OSM Mońki. Specjalizuje się w produkcji serów dojrzewających typu holenderskiego i szwajcarskiego, masła extra i miksów tłuszczowych oraz wyrobów proszkowanych – serwatki w proszku i odtłuszczonego mleka w proszku.
Mleko jest pozyskiwane od ok. 2300 dostawców, 1000 z nich posiada własne zbiorniki do schładzania mleka.
Zakład jest stale unowocześniany. W ostatnich latach został wyposażony m. in. w automatyczną linię do produkcji serów dojrzewających z wydajnością do 600.000 litrów mleka na dobę oraz, co jest przedmiotem tego artykułu, jedną z najnowocześniejszych proszkowni serwatki z możliwością pozyskiwania (oddzielenie z proszku) białek serwatkowych WPC 80. Ostatnio nastąpił pełny rozruch super nowoczesnej wieży rozpyłowej typu „MOKREGO”.
-To drugi tego typu obiekt w europie, na całym świecie jest ich zaledwie kilka – podkreśla Stanisław Jamiołkowski, Prezes MSM. - Choć rozruch nastąpił niedawno jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatów.
Przy wyrobie tej ilości serów, jak to jest w przypadku MSM Mońki, produktem ubocznym jest olbrzymia ilość serwatki – dziennie to ok. 400.000 litrów - którą trzeba zagospodarować optymalizując produkcję. Dotychczas serwatka w MSM była poddawana ultrafiltracji i suszona w urządzeniu rozpyłowym w tzw. procesie „suchym”. W wyniku tego procesu uzyskuje się proszek serwatkowy, który zawiera w suchej masie 13% białek serwatkowych. Białka serwatkowe są stosowane w produkcji odżywek dla dzieci i sportowców. Koncentraty białek serwatkowych mogą być również użyte w procesie wytwarzania serków kremowych i innych typów serów miękkich, produkcji koncentratów spożywczych, wyrobów cukierniczych, piekarniczych lub jako wypełniacz w wyrobach wędliniarskich .
Należy zastosować proces oddzielenia tych białek w postaci maksymalnie czystej. Jednak ten proces ma jedno „ale”, pozostawia produkt uboczny – tzw permeat, zawierający ok. 4,5% laktozy (cukru).
- Wysuszenie tej części serwatki jest skomplikowane gdyż permeat bardzo chłonie wodę – dodaje Jamiołkowski. - Aby zoptymalizować przeróbkę serwatki trzeba zainwestować w instalację umożliwiającą uruchomienie procesu „MOKREGO”. To niezwykle kosztowna inwestycja, jednak pozyskując dofinansowanie ze środków unijnych udało nam się wybudować i uruchomić taką linię. Permeat w drodze skomplikowanego procesu m.in. krystalizacji i suszenia zostaje rozdzielony na proszek permeatowy oraz wodę. Urządzenie zaprojektowane zostało na 1mln /doba surowej serwatki co da w efekcie produkcję 5,5 – 6 ton czystych białek serwatkowych oraz ok. 6 ton proszku permeatowego. Można więc stwierdzić, że surowiec do produkcji sera (mleko) jest wykorzystywany w 100%. Nawet woda, którą uzyskujemy w procesie, w dużej mierze wykorzystana jest w dalszej produkcji – podkreśla Prezes MSM. Pozostała część wody trafia do zbiornika zakładowej oczyszczalni ścieków i jest na tyle czysta, że świetnie czują się w niej hodowane ryby.
Małgorzata Sawicka
Niektóre wyróżnienia MSM Mońki:
- Na XXII Krajowej Ocenie Serów i Mlecznych Nowości Rynkowych w Białymstoku ser Gouda otrzymał medal Prof. dr hab. Kazimierza Kornackiego za zajęcie I-go miejsca.
- w 2007 r. MSM w Mońkach zajęła III miejsce z IV edycji rankingu Zakładów Mleczarskich dwutygodnika Agro Trendy.
- Podczas XVI Edycji Targów Mleczarskich MLEKO EXPO 2007, Moniecka Spółdzielnia Mleczarska w Mońkach po raz kolejny znalazła się w czołówce najlepszych spółdzielni mleczarskich , została wyróżniona za wzorowe zarządzanie firmą i osiągnięcia w przetwórstwie mleka.
Ruszył skup interwencyjny
- Kategoria: Finanse
- Opublikowano
- Super User
- Odsłony: 1563
Uwaga beneficjenci zainteresowani sprzedażą zbóż na zapasy interwencyjne!
Agencja Rynku Rolnego przypomina, że 1 listopada, jak co roku, uruchomiony został mechanizm interwencyjnego zakupu zbóż.
Stosowany w krajach Unii Europejskiej mechanizm interwencyjnego zakupu zbóż, stabilizuje rynek poprzez zakup nadwyżek zbóż z rynku oraz sprzedaż na unijnym rynku wewnętrznym lub na eksport. W krajach Wspólnoty interwencyjny zakup jest traktowany jako awaryjny system zbytu zbóż dla tych oferentów (producentów i handlowców), którzy nie byli w stanie uzyskać na rynku ceny wyższej od ceny interwencyjnej.
Zakupem interwencyjnym na terenie Polski objęte są:
* pszenica,
* jęczmień,
* kukurydza,
Oferowane zboża muszą spełniać minimalne wymagania jakościowe.
Uwaga
Zgodnie z Rozporządzeniem Rady (WE) nr 1234/2007 z dnia 22 października 2007 r. interwencyjny zakup kukurydzy w roku gospodarczym 2008/2009 został ograniczony dla całej Unii Europejskiej do maksymalnej ilości 700 000 ton.
Oferty sprzedaży pszenicy i jęczmienia na zapasy interwencyjne mogą być składane w Oddziałach Terenowych ARR w okresie od 1 listopada 2008 roku do 31 maja 2009 roku, z możliwością realizacji dostaw zbóż do 31 lipca 2009 roku.
Oferty sprzedaży kukurydzy na zapasy interwencyjne mogą być składane w Centrali ARR w dwóch etapach:
* I etap: od 1 listopada 2008 roku do 31 grudnia 2008 roku do godz. 12.00, * II etap: po opublikowaniu przez Komisję Europejską w Dzienniku Urzędowym UE ilości pozostającej do dyspozycji w II etapie (koniec stycznia 2009 roku) do 31 maja 2009 roku.
Oferty zostaną przyjęte:
* dla I etapu: po ustaleniu przez Komisję Europejską najpóźniej do dnia 25 stycznia 2009 roku współczynnika przydziału ilości kukurydzy,
* dla II etapu: cotygodniowo po ustaleniu przez Komisję Europejską współczynnika przydziału ilości kukurydzy dla ofert złożonych w danym tygodniu.
Dostawy kukurydzy mogą być realizowane od 1 lutego do 30 kwietnia 2009 roku w przypadku ofert złożonych w pierwszym etapie oraz do 31 lipca 2009 roku w przypadku ofert złożonych w drugim etapie.
Istnieje możliwość wcześniejszego zakończenia okresu zakupu interwencyjnego kukurydzy, w przypadku, gdy maksymalna ilość kukurydzy przeznaczona do zakupu dla całej Unii Europejskiej zostanie wykorzystana przed 31 maja 2009 roku.
W przypadku ofert na sprzedaż kukurydzy oferent zobowiązany jest do złożenia w ARR zabezpieczenia w wysokości 15 EUR za każdą tonę oferowanej kukurydzy.
Oferta na sprzedaż kukurydzy przyjęta do realizacji nie może zostać zmieniona, ani wycofana, a realizacja umowy powinna wynieść co najmniej 95 %. Jeżeli warunki te nie zostaną spełnione w/w zabezpieczenie zostanie przejęte przez Agencję w całości.
Cena i ilość
Cena interwencyjna wynosi 101,31 EUR/t1 i jest jednakowa dla wszystkich rodzajów zbóż.
Cena interwencyjna:
* podlega podwyższeniu o miesięczny dodatek 0,46 EUR/t w okresie od listopada do maja tj. od 0,46 do 3,22 EUR/t;
* podlega podwyższeniu bądź obniżeniu w zależności faktycznej jakości dostarczonego ziarna.
Ilość oferowanego zboża jednego rodzaju nie może być mniejsza niż:
* 80 ton – w przypadku zakupu zbóż na zapasy interwencyjne z dostawą do magazynu interwencyjnego,
* 500 ton – w przypadku przejmowania zbóż na zapasy interwencyjne w miejscu przechowywania.
UWAGA
Przed przystąpieniem do sprzedaży zbóż należy:
zarejestrować się w Centralnym Rejestrze Przedsiębiorców prowadzonym przez Agencję Rynku Rolnego,
zapoznać się z:
- warunkami uczestnictwa przedsiębiorców w mechanizmie interwencyjnego zakupu pszenicy oraz jęczmienia w magazynie interwencyjnym oraz w miejscu przechowywania;
- warunkami uczestnictwa przedsiębiorców w mechanizmie interwencyjnego zakupu kukurydzy w magazynie interwencyjnym oraz w miejscu przechowywania.
Warunki uczestnictwa przedsiębiorców w mechanizmie interwencyjnego zakupu zbóż oraz wykaz centrów interwencyjnych dostępne są na stronie internetowej Agencji Rynku Rolnego pod adresem: www.arr.gov.pl
Szczegółowe informacje dotyczące interwencyjnego zakupu zbóż można uzyskać w Oddziałach Terenowych ARR oraz w Telefonicznym Punkcie Informacyjnym ARR (0 22) 661- 72- 72, czynnym od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 – 16.00.
Biuro Prasowe ARR