Podlaskie AGRO

Ziemia się uspokoiła

Ceny ziemi przestały już gwałtownie rosnąć. Z wyliczeń Agencji Nieruchomości Rolnych wynika, że w pierwszym kwartale tego roku średni koszt zakupu hektara w porównaniu do poprzednich 3 miesięcy, wzrósł zaledwie o 6 %. A to oznacza koniec kilkudziesięcioprocentowych wzrostów - poinformowała TVP Rolna.
Średnia cena hektara ziemi z zasobów Agencji, wzrosła w tym roku do prawie 12 tysięcy złotych.
Jacek Podlewski, Agencja Nieruchomości Rolnych: spodziewamy się, że ta tendencja się utrzyma i ceny będą dalej rosły, jednak dynamika tego wzrostu będzie znacząco malała.
Najdrożej tradycyjnie jest w Wielkopolsce. Tam za hektar trzeba zapłacić prawie 20 tysięcy. Wysokie ceny utrzymują się też Kujawsko-Pomorskiem i w Małopolsce. Drogo też na Podkarpaciu.
Zygmunt Sosnowski, Agencja Nieruchomości Rolnych w Rzeszowie: w powiecie lubaczowskim, osiągnęliśmy w przetargach ograniczonych ponad 20 tysięcy złotych za hektar. W ostatnich 2 tygodniach, uzyskaliśmy ceny w przetargach otwartych ponad 30 tysięcy złotych.
Do rozdysponowania Agencja Nieruchomości Rolnych ma wciąż około 345 tysięcy hektarów. Najwięcej w zachodniopomorskim, warmińsko-mazurskim i lubuskim. Ziemi do sprzedania w poszczególnych województwach mogłyby być jednak więcej, gdyby nie brak odpowiednich przepisów prawnych.
Jacek Podlewski, Agencja Nieruchomości Rolnych: chodzi tutaj chociażby o brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, o brak studiów dotyczących zagospodarowania tego terenu, które w niektórych gminach wygasły już w 2003.
Problemem są też roszczenia reprywatyzacyjne zgłoszone do Agencji. Według szacunków, chodzi nawet o pół miliona hektarów, po które zgłaszają się dawni właściciele ziem.
TVP redakcja rolna, opr. sam

Wawrzyn za współpracę


Dariusz Sapiński, prezes Zarządu GK Mlekovita.
Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej MLEKOVITA, Dariusz Sapiński, uhonorowany nagrodą specjalną – WAWRZYNEM DOSKONAŁOŚCI BIZNESOWEJ za zasługi w rozwoju międzynarodowej wymiany ekonomicznej. Uroczystość wręczenia miała miejsce 25 kwietnia 2008 roku  w Warszawie.
WAWRZYN DOSKONAŁOŚCI BIZNESOWEJ to nagroda przyznawana wybitnym menadżerom, przy okazji konkursu POLSKI PRODUKT ŚWIATOWY. Tegoroczny WAWRZYN (rozdawany już po raz drugi) trafił do rąk tych spośród dziesiątków tysięcy polskich prezesów, którzy zdaniem jury, mają znaczące zasługi w rozwoju międzynarodowej współpracy gospodarczej reprezentowanych przez siebie firm.
MLEKOVITA jest przedsiębiorstwem innowacyjnym, otwartym na wszelkiego rodzaju nowości, także na nowe rynki zbytu. Firma jest największym eksporterem wyrobów mleczarskich  i zdobywcą prestiżowych nagród.  
Produkty z logo MLEKOVITA zdobyły zaufanie i uznanie  konsumentów nie tylko krajowychych, ale i zagranicznych. Znaczna część produkcji trafia na eksport, na najbardziej wymagające rynki, takie jak np.: Rosja,  Kanada czy Japonia.  
Międzynarodowy handel niesie korzyści materialne i marketingowe. Powiększa przychody firmy (o 38%), daje szereg pouczających doświadczeń, ukazuje mocną pozycję MLEKOVITY  na rynku światowym. Podkreśla niebagatelne osiągnięcia firmy, za które redakcja miesięcznika „Eksport&Import” wyróżniła Prezesa Zarządu przedsiębiorstwa, Dariusza Sapińskiego.
opr. sam

Komunikat ministra rolnictwa i rozwoju wsi

W związku z doniesieniami prasowymi zapowiadającymi wprowadzenie podatku dochodowego dla rolników informuję, że temat ten nie był przedmiotem uzgodnień, ani w ramach prac Rady Ministrów, ani koalicji.
Stanowisko prezentowane przez wiceminister finansów nie było uzgadnianie z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi.
Dlatego piątkowe doniesienia prasowe traktuję jako pomysł na majówkową nudę.
Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi

Znaczne podwyżki cen produktów rolnych i żywności


Drożejące produkty rolne mają swój wpływ na ceny detaliczne żywności, ale coraz mniejszy- na poziomie 10-25 procent.
Stopniowy wzrost cen produktów rolnych rozpoczął się w 2006 roku i trwa nieprzerwanie. Wedle danych Ministerstwa Rolnictwa, monitorującego ceny na rynkach krajowych, jak również europejskich i światowych, podwyżki są szczególnie znaczące w ostatnich miesiącach.
W opinii resortu dotyczy to przede wszystkim rynku zbóż. „Obecnie światowe ceny są około 2,5 krotnie wyższe od ceny interwencyjnej w Unii Europejskiej. Z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia w drugiej połowie 2007 roku w odniesieniu do cen na rynku mleka”.
W upublicznionej informacji Ministerstwo wymienia przyczyny tego stanu rzecz. Są wśród nich:
wzrost cen paliw, energii i metali
wzrost cen wielu środków do produkcji rolnej
rosnący popyt ze strony krajów azjatyckich i eksportujących ropę naftową
coraz częstsze anomalie pogodowe
rekordowo niski stan zapasów
spowolnienie tempa rozwoju gospodarczego w części regionów świata
działania spekulacyjne na rynku rolno-żywnościowym
rosnący popyt sektora biopaliw
Drożejące produkty rolne mają swój wpływa na ceny detaliczne żywności, ale coraz mniejszy. „W przypadku podstawowych artykułów żywnościowych udział ten kształtuje się na poziomie 10-25 procent. W dużo większym stopniu o cenach żywności decydują koszty pracy, energii, transportu czy też oprocentowanie kredytów.”
Stąd wniosek, że prognozy dotyczące dalszego wzrostu cen żywności w Polsce, które wiązane byłyby jedynie ze wzrostem cen surowców rolnych, są bezzasadne.
opr. sam

Chłop roku 2008


Witold Grunwald (pierwszy z prawej) jest również Członkiem Zarządu Podlaskiej Izby Rolniczej.
Witold Grunwald ze wsi Niedźwiadna został zwycięzcą tegorocznej edycji konkursu \"Chłop Roku 2008\". Jest on właścicielem 55 hektarowego gospodarstwa rolnego, specjalizującego się w hodowli świń i krów.
Kandydaci do tytułu „Chłopa roku 2008” rywalizowali w siedmiu konkurencjach. Musieli między innymi zaprezentować region, w którym mieszkają, przeprowadzić pokaz stroju regionalnego oraz tańca regionalnego z żartobliwymi przyśpiewkami. Nie lada wyzwaniem dla uczestników, a jednocześnie wspaniałą rozrywką dla publiczności były też konkurencje rozrywkowo-sprawnościowe. Kandydaci do tytułu m.in. musieli się spróbować w ujeżdżaniu sztucznego byka, przeciąganiu liny i mierzeniu siły uderzenia. A jeśli tego za mało - dodamy, że z zamkniętymi oczami musieli nakarmić swoje towarzyszki oraz ubić pianę z białek.
Drugie miejsce w konkursie Andrzej Serafin z gminy Mirzec ,województwo świętokrzyskie, a trzecie Zbigniew Zięba z gminy Świerzawa, województwo dolnośląskie.

sam

Sołtys Roku

Promowanie najaktywniejszych przedstawicieli społeczności wiejskich jest jednym z najważniejszych celów konkursu \"Sołtys roku\" organizowanym przez \"Gazetę Sołecką\". W jego VI już edycji uhonorowane będą następujące osoby:
- Krystyna Chełmowska - sołtys wsi Bratwin i Polskie Stwolno w gm. Dragacz w woj. kujawsko-pomorskim. Gospodyni domowa, od 27 lat pełni funkcję sołtysa, integruje mieszkańców wokół spraw dzieci i młodzieży (rozbudowa szkół, świetlicy wiejskiej, placu zabaw), historii (renowacja zabytków po Menonitach, obchody 700 lat Bratwina), poprawy infrastruktury komunalnej. Działa w Stowarzyszeniu na rzecz Rozwoju Gminy Dragacz i Lokalnej Grupie Działania. Pozyskuje fundusze krajowe i unijne dla swojego sołectwa, zabiega o internet w każdym wiejskim domu.
- Janina Dąbrowska – sołtys wsi Cerekiew w gm. Zakrzew w woj. mazowieckim. Rolniczka, od 16 lat jest sołtysem, od 2 lat radną. Doprowadziła do pełnej infrastruktury wsi (oświetlenie, wodociągi, kanalizacja, drogi, na których poszerzenie przeznaczyła bezpłatnie część swojej działki). Opracowała projekt Odnowy Centrum wsi Cerekiew. Wspiera działalność szkoły podstawowej, współpracuje z dziećmi i młodzieżą.
- Stanisław Dubiel – sołtys wsi Wojaszówka w gm. Wojaszówka w woj. podkarpackim. Elektryk, od 14 lat pełni funkcję sołtysa. Aktywny działacz Powiatowego Stowarzyszenia Sołtysów angażuje się w poprawę infrastruktury (reelektryfikacja, oświetlenie, telefonizacja), budowę centrum kulturalno-rozrywkowego, dba o rozwój oświaty i sportu. Wspiera akcje charytatywne, pomaga powodzianom.
- Anna Konwińska – sołtys wsi Panigródz w gm. Gołańcz w woj. wielkopolskim. Technik rolnik, od 5 lat jest sołtysem. Współautorka projektu aktywizującego mieszkańców wsi pn.„Karp gołyska w stawie błyska” nagrodzonego w konkursie Fundacji Wspomagania Wsi. Aktywnie promuje swoje sołectwo w regionie (konkursy „Piękna wieś”, turnieje, dożynki), organizuje Spotkania Rodzinne, pozyskuje fundusze na pomoc szkole i młodzieży wiejskiej. Odznaczona „Kasztelanem gołanieckim 2004” w kategorii: działalność społeczna i samorządowa.
- Hildegarda Lazik – sołtys wsi Dziekaństwo w gm. Komprachcice w woj. opolskim. Technik budowlany, od 13 lat jest sołtysem, od 2 lat przewodniczy ZG Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim. Inicjatorka budowy „Domu Spotkań” w Dziekaństwie –integrującego wszystkich mieszkańców. Liderka programu odnowy wsi, propagatorka konkursu „Piękna wieś opolska”, potrafi zjednać młodzież i przekonać ją do wspólnego działania.
- Małgorzata Magryś – sołtys wsi Handzlówka w gm. Łańcut w woj. podkarpackim. Technik mechanik, od 5 lat pełni funkcję sołtysa, aktywnie działa na rzecz promocji produktu regionalnego i agroturystyki w ramach Lokalnej Grupy Działania, uczestniczy w projekcie Funduszu Współpracy „Szansa dla wsi” – Zagroda Handzlowianka. Promuje rajdy pojazdów trójkołowych i crossowych, szefuje miejscowemu KGW, współpracuje z izbą rolniczą i ODR.
- Paweł Odrobina – sołtys wsi Barwałd Średni w gm. Kalwaria Zebrzydowska w woj. małopolskim. Mechanik, radny, od 5 lat jest sołtysem. Najlepszy sołtys w Małopolsce w 2006 r. chętnie współpracuje z młodzieżą, organizuje rajdy i zawody turystyczne „Ścieżkami barwałdzkich zagajników”, „Zjazd na bele czym”, festyny i pikniki. Stawia na rozwój infrastruktury drogowej, budowę wodociągów i kanalizacji oraz rozwój oświaty w swojej wsi. Współzałożyciel „Stowarzyszenia Pomocy Młodym im. JP II” dla szczególnie uzdolnionej młodzieży; wdraża program E-sołtys.
- Ryszard Papierkowski – sołtys wsi Smulsko w gm. Przykona w woj. wielkopolskim. Technik rolnik, od 10 lat jest sołtysem. Działa na rzecz poprawy infrastruktury komunalnej w swoim sołectwie (budowa dróg, wodociągów, kanalizacji, oczyszczalni ścieków dla 3 wiosek). Propaguje konkursy „Poprawiamy estetykę naszych wsi” i „Piękna wieś”. Organizator akcji „Pogotowie św. Mikołaja”, współzałożyciel Towarzystwa Samorządowego w Koninie oraz Banku Żywności.
- Urszula Struż – sołtys wsi Tumlin-Wykień w gm. Miedziana Góra w woj. świętokrzyskim. Technik budownictwa, funkcję sołtysa pełni od 3 lat. Organizator akcji Sprzątania Świata i segregacji śmieci, imprez sportowo-rekreacyjnych, spotkań opłatkowych, wakacji dla wiejskich dzieci (półkolonii). Działaczka Stowarzyszenia „Zdrowy Tumlin”, LGD „Dorzecze Bobrzy”, Caritas Diecezji Kieleckiej pracuje z osobami uzależnionymi od alkoholu, służy pomocą potrzebującym.
- Zbigniew Strzyżewski – sołtys wsi Suchocin w gm. Łuków w woj. lubelskim. Kierownik pociągu, od 5 lat jest sołtysem. W tym czasie w sołectwie wyremontowano drogi, zbudowano przyzagrodowe oczyszczalnie ścieków, zmodernizowano oświetlenie uliczne, wyremontowano świetlicę wiejską. Aktywnie działa na rzecz szkoły podstawowej w Aleksandrowie, jest Zasłużonym Honorowym Dawcą Krwi.
- Irena Treder – sołtys wsi Nowe Polaszki w gm. Stara Kiszewa w woj. pomorskim. Emerytka, od 17 lat jest sołtysem. W tym czasie w sołectwie wyremontowano szkołę, wybudowano boisko sportowe wraz zapleczem socjalnym, poprawiono komunikację drogową, zmodernizowano ścieżki dla pieszych i chodniki, wytyczono trasy rowerowe, świetlicę, parkingi. Wieś bierze udział w programie odnowy wsi, jej mieszkańcy dbają o cmentarz poewangelicki, biorą udział w „Sprzątaniu świata”.
- Andrzej Wawrzyniak – sołtys wsi Mroczeń w gm. Baranów w woj. wielkopolskim. Technik rolnik, od 9 lat pełni funkcję sołtysa. Za jego kadencji sołectwo zwodociągowano, stelefonizowano, zainstalowano gaz, zbudowano oczyszczalnię ścieków, nowe chodniki, wiaty, rondo komunikacyjne. Na terenie zespołu pałacowo-parkowego postawiono halę sportową przy gimnazjum. Współorganizator wielu konkursów, lider odnowy wsi, działacz Caritas. Społecznie współpracuje z wieloma pismami lokalnymi oraz z Gazetą Sołecką, w których propaguje swój region i rodzinną miejscowość.

W rolnictwie trzeba działać

Poseł PiS i były minister rolnictwa Wojciech Mojzesowicz uważa, że od czasu objęcia resortu przez Marka Sawickiego pogorszyła się sytuacja ekonomiczna polskich rolników. - Dosyć gestów, opowiadań. Przejdźmy do czynów, których dzisiaj nie widać - powiedział Mojzesowicz w piątek na konferencji prasowej w Sejmie - podał PAP.
Jego zdaniem, rynek wschodni ciągle nie został otworzony dla polskich rolników. Podkreślił, że w ostatnim czasie wzrosły także ceny energii i paliw.
Posłowie PiS poinformowali także, że w piątek złożyli do laski marszałkowskiej projekt ustawy regulującej status sołtysów.
- W związku ze wzrostem zakresu obowiązków sołtysów, w tym tych związanych z administracją rządową, proponujemy dla nich 200 zł diety - powiedział poseł PiS Robert Telus.
Projekt zakłada także nowe przepisy dotyczące funduszu sołeckiego, na który wpływałaby część pieniędzy pochodzących z podatku rolnego i nieruchomości. Fundusz byłby do dyspozycji sołtysa i rady sołeckiej na bieżące wydatki - zaznaczył Telus.

opr. sam

Wspólna Polityka Rolna po 2013 roku


Uczestnicy panelu podkreślali konieczność utrzymania Wspólnej Polityki Rolnej.
Podsekretarz Stanu Andrzej Dycha uczestniczył w konferencji poświęconej przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej UE po roku 2013. Konferencja zorganizowana została przez Ministerstwo Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa Danii i miała służyć wymianie poglądów na temat przyszłych możliwych scenariuszy rozwoju polityki rolnej Unii Europejskiej.
Zamiarem organizatorów konferencji było spojrzenie poza trwający przegląd funkcjonowania WPR i próba określenia kształtu polityki rolnej w roku 2027.
Wśród uczestników panelu dyskusyjnego znaleźli się: Minister Rolnictwa Danii Eva Kjer Hansen, Komisarz UE ds. Rolnictwa Mariann Fischer Boel, Minister Rolnictwa Francji Michel Barnier, Przewodniczący Komisji Rolnictwa Parlamentu Europejskiego Neil Parish, Członek Bundestagu Republiki Federalnej Niemiec Ulrike Höfken, Członek Parlamentu Danii Lone Dybkjaer.
Uczestnicy panelu podkreślali konieczność utrzymania Wspólnej Polityki Rolnej uwzględniając jednocześnie potrzebę lepszego ukierunkowania jej instrumentów służących osiąganiu celów tej polityki, takich jak zapewnienie zdrowej i wysokiej jakości żywności, ochrony środowiska oraz utrzymania konkurencyjności sektora rolnego UE. Wśród uczestników panowała zbieżności poglądów co do utrzymania wspólnotowego charakteru WPR i braku zgody na jej renacjonalizację. W trakcie wystąpień i dyskusji podnoszone były kwestie związane z koniecznością uwzględniania globalnego kontekstu funkcjonowania polityki rolnej, w tym rosnącego zapotrzebowania na żywność, wzrostu liczby ludności, zmian klimatycznych, wpływu na kraje rozwijające się, rozwoju biotechnologii, bezpieczeństwa energetycznego oraz liberalizacji handlu rolnego.
Podsekretarz stanu Andrzej Dycha podkreślił trudności w dokonywaniu analiz przyszłego kształtu WPR ze względu na dynamiczny i niełatwy do przewidzenia charakter zmian w skali globalnej. Opowiedział się za utrzymaniem Wspólnej Polityki Rolnej uznając jednocześnie konieczność dokonywania korekt w zarządzaniu tą polityką, uwzględniających duże zróżnicowanie rolnictwa i obszarów wiejskich w Europie. Podkreślił bardzo ważną funkcję stabilizującą WPR odnośnie sytuacji ekonomicznej sektora rolnego. Wyraził pogląd, że w przyszłości polityka rolna będzie istotnym mechanizmem wpływania na jakość życia na obszarach wiejskich. Podkreślił, że z punktu widzenia Polski sprawą zasadniczą jest zapewnienie równych warunków konkurencji we wszystkich państwach członkowskich UE.

ministerstwo rolnictwa, opr. sam

Wstępna ocena przezimowania upraw ozimych


Zdaniem GUS łagodna zima nie spowodowała uszkodzeń w uprawach sadowniczych i na plantacjach truskawek.
Uprawy ozime przezimowały w tym roku wyjątkowo dobrze - wynika z wstępnych analiz Głównego Urzędu Statystycznego. W zdecydowanej większości województw nie odnotowano większych strat w powierzchni zasianych ozimin.
Niewielkie uszkodzenia roślin upraw ozimych wynikały głównie z dobowych wahań temperatury, wysuszających wiatrów w okresie zimy, kiedy rośliny pozbawione były okrywy śnieżnej oraz utrzymujących się na polach zastoisk wody na przedwiośniu.
Wznowienie wegetacji nastąpiło najwcześniej w zachodniej części Polski - już pod koniec lutego, a na pozostałym obszarze kraju na początku marca. Korzystne warunki agrometeorologiczne przyspieszyły wiosenne prace polowe. Do siewów i sadzenia roślin uprawnych przystąpiono o ponad 3 tygodnie wcześniej niż średnio w latach poprzednich i o około tydzień wcześniej niż w roku ubiegłym, gdy wegetacja rozpoczęła się również bardzo wcześnie.
Przebieg pogody w grudniu, styczniu i lutym nie stwarzał zagrożenia dla zimujących roślin, choć rejonami obserwowano występowanie warunków niekorzystnych dla ozimin.

Utrzymująca się w pierwszej połowie grudnia wysoka, jak na tę porę roku temperatura powietrza powodowała zakłócenia w zimowym spoczynku roślin. W trzeciej dekadzie miesiąca zanotowano natomiast znaczne ochłodzenie. Temperatury powietrza przy powierzchni gruntu obniżyły się do –10ºC, a lokalnie nawet do –20ºC. Spadki temperatury były na ogół krótkotrwałe i mimo niewielkiej pokrywy śnieżnej nie spowodowały nadmiernego wychłodzenia gleby na wysokości węzła krzewienia roślin.
Rzeczoznawcy terenowi GUS z województw: lubelskiego, mazowieckiego, warmińsko–mazurskiego i wielkopolskiego informują o niewielkich uszkodzeniach ozimin spowodowanych tworzeniem się na polach zastoisk wody, występowaniem silnych wiatrów wysuszających, a także wahań temperatury powietrza powodujących uszkadzanie roślin z powodu rozmarzania i zamarzania wierzchniej warstwy gleby.
Pod koniec lutego na prawie całym obszarze Polski wzrost temperatury powietrza i gleby spowodował wznowienie procesów fizjologicznych roślin i zaobserwowano ruszenie wegetacji zbóż ozimych, rzepaku ozimego i roślinności na trwałych użytkach zielonych.
Korzystne warunki agrometeorologiczne umożliwiły prowadzenie od początku marca wiosennych prac polowych. Rejonami w pierwszej dekadzie, a na znacznym obszarze kraju w drugiej dekadzie marca przystąpiono do siewu zbóż jarych – owsa, pszenicy jarej i jęczmienia jarego, a także pszenżyta jarego.
Wegetacja roślin w kwietniu przebiegała bez zakłóceń pomimo wystąpienia porannych przymrozków, które hamowały nieco wschody roślin jarych oraz spowalniały tempo ich wzrostu.

Z oceny przeprowadzonej w listopadzie 2007 r. wynika, że zbóż ozimych pod zbiory 2008 r. zasiano ponad 4,4 mln ha tj. na poziomie zbliżonym do poprzedniego roku, w tym pszenicy ozimej zasiano blisko 1,8 mln ha, żyta ponad 1,3 mln ha, pszenżyta ozimego blisko 1,1mln ha, jęczmienia ozimego 162,1 tys. ha, a mieszanek zbożowych ozimych 77,9 tys. ha. Powierzchnię obsianą rzepakiem i rzepikiem ozimym szacuje się na ponad 0,7 mln ha.
Notowane we wrześniu częste, rejonami obfite opady deszczu, przyczyniły się do dobrego, a lokalnie w województwach południowo-wschodniej, południowej i północnej Polski nadmiernego uwilgotnienia gleby. Dobre uwilgotnienie gleby korzystnie wpłynęło natomiast na stan trwałych użytków zielonych i upraw poplonowych.
W pierwszej dekadzie września ukończono siew rzepaku ozimego, wykonywano orki przedsiewne i rozpoczęto siewy zbóż ozimych. Warunki wilgotnościowe gleby sprzyjały szybkiemu kiełkowaniu ziarna i wschodom roślin.
Warunki agrometeorologiczne w październiku były zróżnicowane. Przebieg pogody w pierwszej dekadzie miesiąca sprzyjał wykonywanym jeszcze siewom zbóż ozimych, kiełkowaniu ziarna, wschodom, wzrostowi i rozwojowi roślin oraz stwarzał korzystne warunki dla przeprowadzania dalszych prac polowych. Notowane w drugiej dekadzie miesiąca ochłodzenie spowolniło procesy życiowe roślin. Występujące w ciągu miesiąca okresy z dużymi wahaniami dobowej temperatury powietrza sprzyjały hartowaniu ozimin.
Do połowy listopada na ogół zakończono orki przedzimowe. Występujące w drugiej dekadzie listopada znaczne ochłodzenie oraz opady deszczu ze śniegiem i śniegu przyczyniły się początkowo do zwolnienia procesów życiowych roślin, a później do zahamowania wegetacji.
Rośliny w końcowej fazie jesiennego wzrostu były bardzo dobrze wyrośnięte i rozkrzewione, a przed wejściem w okres zimowego spoczynku odpowiednio zahartowane.
Stan zasiewów zbóż ozimych pod zbiory 2008 r. przed wejściem w stan zimowego spoczynku był lepszy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Oceniono go na 3,5 – 3,7 stopnia kwalifikacyjnego (w roku poprzednim 3,4 – 3,7 stopnia). Najwyżej oceniono stan plantacji pszenicy ozimej i jęczmienia ozimego, a najniżej stan upraw ozimych mieszanek zbożowych.
W przekroju terytorialnym stan plantacji zbóż ozimych był zróżnicowany. Oceny stanu poszczególnych gatunków zbóż ozimych wahały się:
  • dla pszenicy od 3,3 stopnia kwalifikacyjnego w województwach: łódzkim i śląskim do 4,0 w województwach: lubelskim i świętokrzyskim,
  • dla żyta od 3,3 stopnia kwalifikacyjnego w województwach: podkarpackim i wielkopolskim do 4,0 w województwie świętokrzyskim,
  • dla jęczmienia od 3,2 stopnia kwalifikacyjnego w województwie podkarpackim do 4,0 w województwach: lubelskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim,
  • dla pszenżyta od 3,2 stopnia kwalifikacyjnego w województwie podkarpackim do 4,0 w województwach: lubelskim i świętokrzyskim,
  • dla mieszanek zbożowych od 3,3 stopnia kwalifikacyjnego w województwach: podkarpackim i wielkopolskim do 4,0 w województwach: lubelskim, śląskim i świętokrzyskim.
Plantacje rzepaku i rzepiku ozimego oceniono na 3,7 stopnia kwalifikacyjnego tj. na poziomie roku ubiegłego. Oceny stanu plantacji wahały się od 3,0 stopnia kwalifikacyjnego w województwie opolskim do 4,0 w województwie świętokrzyskim.
Przebieg warunków agrometeorologicznych w okresie zimy 2007/2008
Przebieg pogody w grudniu i styczniu nie stwarzał większych zagrożeń dla zimujących upraw, choć przejściowo występowały warunki, które mogły powodować zakłócenia w zimowym spoczynku ozimin lub straty w uprawach.
Utrzymująca się w I połowie grudnia wysoka jak na tę porę roku temperatura powietrza, a w III dekadzie grudnia i w I dekadzie stycznia – znaczne ochłodzenie mimo niewielkiej pokrywy śnieżnej nie spowodowały uszkodzenia roślin.
Wzrost temperatury powietrza w II połowie stycznia i dalsze ocieplenie w lutym spowodowały wzmożenie procesów fizjologicznych roślin. W zachodniej części kraju już w końcu lutego obserwowano ruszenie wegetacji ozimin i roślinności na trwałych użytkach zielonych.
W zachodnich rejonach kraju, a lokalnie w centrum pod koniec lutego rozpoczęto również pierwsze prace polowe.
Dalsze ocieplenie i słoneczna pogoda w I dekadzie marca wywołała ruszenie wegetacji na obszarze całego kraju. W tym czasie rozpoczęto powszechnie prowadzenie wiosennych prac polowych, a od początku III dekady marca przeprowadzano siewy owsa, pszenicy jarej i jęczmienia jarego, a także pszenżyta jarego.

Wyniki badań polowych
Z badań polowych przeprowadzonych w marcu wynika, że uprawy ozime przezimowały wyjątkowo dobrze. Strat zimowych na ogół nie obserwowano, lokalnie niewielkie uszkodzenia roślin spowodowane były:
  • wymoknięciem roślin w zastoiskach wodnych na przedwiośniu,
  • wysokimi amplitudami temperatur między dniem i nocą,
  • wysmalaniem roślin, wskutek silnych i porywistych wiatrów przy ujemnych temperaturach występujących w styczniu,
  • wystąpieniem chorób grzybowych.
Według wstępnej wiosennej oceny stanu upraw zanotowano wyższą od ubiegłorocznej obsadę roślin żywych i kiełkujących na 1 m2 wszystkich zasianych jesienią upraw ozimych z wyjątkiem obsady roślin rzepaku i rzepiku ozimego. Liczba roślin żywych na 1 m2 wynosiła dla:
  • pszenicy ozimej – ok. 472 (w roku ubiegłym 450),
  • żyta – ok. 361 (w roku ubiegłym 330),
  • jęczmienia ozimego – ok. 396 (w roku ubiegłym 365),
  • pszenżyta ozimego – ok. 353 (w roku ubiegłym 345),
  • rzepaku i rzepiku ozimego – ok. 83 (w roku ubiegłym 86).
W badanych próbach polowych udział roślin żywych i nasion kiełkujących wyniósł w bieżącym roku dla pszenicy ozimej – 97,0% (o 0,7 p. p. więcej niż w roku ubiegłym), dla żyta – 95,0% (o 0,5 p. p. więcej), dla jęczmienia ozimego – 94,8% (o 0,6 p. p. więcej), dla pszenżyta ozimego – 95,6% (o 1,7 p. p. więcej niż w roku ubiegłym), a dla rzepaku i rzepiku ozimego – 92,1% (o 2,1 p. p. więcej). Na podstawie wyników badań polowych ocenia się, że rośliny przezimowały bardzo dobrze.
Ocena przezimowania drzew i krzewów owocowych oraz plantacji jagodowych
W okresie bardzo łagodnej zimy 2007/2008 nie odnotowano uszkodzeń w uprawach sadowniczych i na plantacjach truskawek. Z powodu znacznego ocieplenia w marcu, wznowienie wegetacji było wyjątkowo przyspieszone. Wczesna wiosna w 2008 r. spowodowała, że siewy warzyw gruntowych rozpoczęły się o około dwa tygodnie wcześniej niż w latach przeciętnych, a rejonami kwitnienie niektórych gatunków drzew i krzewów owocowych rozpoczęło się już w III dekadzie kwietnia.

Dostateczna ilość opadów deszczu w marcu i kwietniu, a w konsekwencji wystarczające uwilgotnienie gleby sprzyjało wschodom i wzrostowi warzyw gruntowych.
Ostateczna ocena strat zarówno zimowych, jak i wiosennych oraz ocena stanu zasiewów upraw rolnych i ogrodniczych zostanie przeprowadzona w drugiej połowie maja br.
opr. sam


Uprawy ozime przezimowały w tym roku wyjątkowo dobrze - wynika z wstępnych analiz GUS.

Płatności na półmetku


OSM Hajnówka sięgnęła już raz po unijne fundusze, co pozwoliło unowocześnić zakład.
Złożone w ciągu dwóch dni wnioski wykorzystują połowę środków przeznaczonych na „Zwiększanie wartości dodanej podstawowej produkcji rolnej i leśnej” w tym roku - podało biuro prasowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Jedną z firm, która zamierza złożyć w wniosek i ubiegać się o fundusze jest Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Hajnówce. To firma, która już raz sięgnęła po unijne dofinansowanie i wiele na tym zyskała.

- Unowocześniliśmy wówczas park maszynowy - mówi Mikołaj Żdanuk, wiceprezes Spółdzielni. - Teraz również zamierzamy inwestować podobnie z naciskiem na ochronę środowiska, a to ze względu na położenie naszej spółdzielni na skraju Puszczy Białowieskiej. Planujemy m.in. nową kotłownię, poczynić dalsze inwestycje w uzdatnianie serwatki oraz w linie technologiczne.

Do piątku 25 kwietnia Oddziały Regionalne ARiMR przyjęły 289 wniosków o dofinansowanie projektów w przetwórstwie spożywczym i w firmach zajmujących się przerobem roślin na produkty wykorzystywane do celów energetycznych. Złożone wnioski wykorzystują w 50,52% limit środków przewidzianych na to działanie w tym roku.

Zainteresowanie tą formą wspierania inwestycji w przetwórstwie jest regionalnie bardzo zróżnicowane. Najwięcej wniosków przyjęły Oddziały Regionalne w województwach: wielkopolskim – 68, lubelskim – 48, mazowieckim – 37 i kujawsko-pomorskim – 23. Najmniej przedsiębiorców złożyło wnioski w województwie: opolskim i warmińsko-mazurskim – po 5 oraz zachodniopomorskim – 6. W podlaskim natomiast złożono 9 wniosków na kwotę 11.246.457,60 zł.

Jak informuje Agencja, w tym roku na ten cel przeznaczono ponad 1,14 mld zł w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. „W złożonych do tej pory wnioskach przedsiębiorcy występują łącznie o dofinansowanie w wysokości ponad 579 mln zł, czyli o ponad 2 mln zł w przeliczeniu na jeden wniosek” - czytamy w komunikacie.

Termin zakończenia przyjmowania wniosków zostanie podany stronie internetowej Agencji - wówczas gdy wykorzystanie limitu środków osiągnie co najmniej 120 %.

Małgorzata Sawicka



Polscy rolnicy popełniają najmniej błędów

Odkąd weszliśmy do UE, rolnicy co roku składają wnioski o płatności do gruntów rolnych. Jak wynika z informacji Komisji Europejskiej, nasi rolnicy są jednymi z lepszych w UE i popełniają najmniej błędów we wnioskach. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zakończyła kontrole na miejscu w terenie do płatności za 2007 r.
ARiMR kontroluje ponad 6% gospodarstw rolnych. Sprawdza czy powierzchnia upraw deklarowana przez rolników we wnioskach odpowiada rzeczywistej powierzchni uprawianych gruntów rolnych. W Polsce kontroli podlega 100 tys. gospodarstw, o powierzchni przekraczającej w sumie ponad milion hektarów.
Błędy, które we wnioskach o płatności popełniają polscy rolnicy dotyczą zaledwie 0,4% kontrolowanej powierzchni. To najmniej w całej Unii Europejskiej! W Niemczech, przy podobnym poziomie kontroli (ponad milion ha) błędy we wnioskach dotyczą 0,6% sprawdzanej powierzchni. We Francji i Irlandii jest to 0,7%; we Włoszech 1,0%, zaś w Grecji, Hiszpanii i Holandii 2,4%. O wiele więcej błędów popełniają rolnicy nowych państw członkowskich. Na Malcie aż 20% kontrolowanej powierzchni gruntów rolnych jest deklarowana przez rolników we wnioskach z błędami, na Cyprze – 15%, a na Litwie, Łotwie i Estonii (od 2,8 % do 3,2%).
Złożone wnioski o dopłaty obszarowe są sprawdzane w ramach kontroli administracyjnej, a w wylosowanych gospodarstwach przeprowadzone zostały kontrole na miejscu. W połowie października analiza wyników kontroli była bardziej zaawansowana niż w ubiegłym roku. W gospodarstwach, które były wylosowane, kontrolerzy spotkali się ze zrozumieniem właścicieli, którzy udostępnili im niezbędne dane i dokumenty, a to wpłynęło na sprawny przebieg kontroli na miejscu.

Radosław Iwański
rzecznik prasowy ARiMR

Jesteś tutaj: Strona główna